Wiersze z tomiku „Barwy Życia” cz. I  2006

Tamta Dziewczyna

W mroku kawiarenki,
Nad szklanką herbaty,
Chylisz twarz swą smutną,
Myślisz –
Jak przed laty
Przechodziłeś tutaj
Z dziewczyną swych marzeń.
Śmiech, jasna sukienka,
Głowa pełna wrażeń,
Rozświetlały mroczne
Kawiarniane wnętrze.
Teraz pustka wokół,
Przygasły wspomnienia,
Nie ma wzniosłych uczuć,
Zniknęły marzenia.
Tylko bursztynowy płyn
W szklance paruje,
Nikt nie zmieni czasu
Świata nie daruje.

Letnia burza

Mokre włosy,
Mokre oczy,
Dzisiaj deszcz nas
Nie zaskoczył.
Ciesz się ze mną
Takim światem,
Ciepłą burzą,
Parnym latem.
Na łuk tęczy
Się wdrapiemy,
Kolory jej pokradniemy.
By nam życiu barw dodała,
By nas nocą otulała
W najpiękniejszych
Snów odcienie.
Ty znów będziesz
Mym olśnieniem.
Cały zlany dżdżu strugami,
Tulącymi mnie ramionami.

Spóźniona miłość

Spóźniona miłość,
Przez park idzie pusty,
Czy wyjrzy przez okno,
Czy ją jeszcze wpuści.
Tyle lat minęło,
Siwy włos na skroni,
Niedbały makijaż,
Przecież życie goni.
Wspomina pierwsze
Radosne spotkania,
Pełne żaru noce
I smutek rozstania.
Zamazany obraz
Tamtych chwil powstaje,
Czy ich coś łączyło,
Czy tylko się zdaje.
Już nie taka ona,
Jego czas przytłacza.
Co zrobią z tym życiem?
Los im figla spłatał.

Wiersze z tomiku „Barwy Życia” cz. II  2012

Puste miasto

Migające światła,
Samochody,
Mgła nad rzeką,
Schody.
A na nich ty
Wpatrzony w pustkę.
Myślisz o nas,
Wspomnień drogi kręte,
Może kiedyś będą bledsze,
Mniej namiętne.
Teraz stoisz
Nad brzegiem tej wody.
Myślisz –
Nie ma nic,
Tylko te zimne,
W mgle tonące schody.

Puste miejsce

Przystanek na żądanie,
Tutaj nikt nie staje.
Czasem wiatr przemknie,
Wspomnienia rozdaje.
To dziwne miejsce mami,
Przyciąga mą duszę.
Przypomina miłość
Rozdartą na strzępy,
Uciekła autobusem,
Gdzieś w przestrzeń, donikąd.
Ostatnim jego kursem.

Przyzwolenie

Szklanka wody,
Szron na szklance,
Lodu refleks,
Zgrabne palce
I twój uśmiech
Do mnie słany.
Przyzwolenia snuję plany,
Czekasz na mnie
Z zaproszeniem,
Z blaskiem oczu,
Serca drżeniem.
Będę zawsze blisko ciebie,
Daj mi ciepło,
Daj mi siebie.